wtorek, 1 października 2013

Nie jest źle


Każdy dzień uczy nas czegoś nowego o sobie o bliskich, nawet o kochankach, którzy wydawałoby się są zainteresowani wyłącznie seksem...

Pisałam, że mam teraz gorszy czas. Myślałam już, że nikomu właściwie na mnie nie zależy, a tu mój Najlepszy wymógł na mnie spotkanie, ot tak, bez seksu, na neutralnym terenie. Zmusił do wyrzucenia z siebie zgryzoty, przytulił, zapewnił o tym, że jestem naj, naj, naj... Kochany facet :)

I znowu jestem szczęśliwa!!! :)

4 komentarze:

  1. Prawdziwy przyjaciel. Dbaj o niego bo to gatunek na wymarciu. Juz takich nie robia ..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jednak widać, że się zdarzają tacy. :)))
      Widzisz, to miał być tylko seks, ale seks jest tak piękny dlatego, że istnieje jeszcze to coś. Nie mam pewności, czy to jest przyjaźń czy to jest kochanie...

      Usuń
  2. Czy nie mozna kochac przyjaciela lub przyjaznic sie z kochanka ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, panuje taka opinia, że nie da się tak, ale ja mam nie tylko na swoim przykładzie dowód na to, że jednak można.

      Tu, w moim przypadku, trzeba chyba stwierdzić, że doczekałam się wreszcie spełnienia moich życiowych marzeń - mam jedno i drugie!!!
      Mam wokół siebie wspaniałych facetów :)))

      Usuń

Twój komentarz będzie opublikowany po przeczytaniu przez autorkę. W ten sposób każdy wpis zostanie zauważony.