poniedziałek, 16 grudnia 2013

Egzotyczny kwiat





W kroplach martini
odnajdywał
zapach jej cipki

egzotyczny kwiat

wąską linię szparki
wilgotną od soczków
 
delikatnie gładził
kreślił kontur
tulił go
i nosił w sobie

czułe dłonie
trącały struny łechtaczki
w których teraz
przechadza się dźwięk orgazmu

fajerwerki rozkoszy
pod powiekami


Autor wiersza: greg
Autor rysunku: Telimena


 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój komentarz będzie opublikowany po przeczytaniu przez autorkę. W ten sposób każdy wpis zostanie zauważony.