sobota, 8 marca 2014

Penis


zwany raczej kutasem


To jest organ nadzwyczajny. Przechodzi taką szybką transformację, że nigdy nie przestanie mnie to zadziwiać, podniecać i inspirować do działania. 

Uwielbiam patrzeć na nagiego faceta ze sterczem, zwłaszcza w sytuacji, kiedy to ja jestem sprawczynią tego widoku. 
Bawi mnie wieczna moja obawa, żeby gościa nie przeważyło! :D

     Anonimowy fresk odnaleziony w Pompejach, namalowany pomiędzy 89 p.n.e. a 76 n.e.

Następnych kilka postów poświęcę więc męskim narządom rozkoszy.

Zauważyłam ostatnio z małym takim zaskoczeniem, że penis w pewnym sensie odzwierciedla charakter swojego właściciela.

Trudno oczywiście powyższe wnioski wysnuwać wobec członków, z którymi miało się do czynienia raz czy dwa, ale te stałe...

12 komentarzy:

  1. Czytam Cię od jakiegoś czasu i jestem pełna podziwu - piszesz szczerze, jesteś bezpośrednia i w pewnym sensie łamiesz stereotypy (a ja uwielbiam nieszablonowych ludzi z wyobraźnią). Czekam na opisy charakterologiczne penisów i ich właścicieli;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki za takie miłe słowa. To bardzo motywuje.
      Jednak pamiętaj, że to jest tylko blog. W tym miejscu nie trzeba być całkiem szczerym. Można trochę pofantazjować...

      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  2. penis charakter właściciela
    dobre :)

    powsternacy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, powsternacy,
      na Twoje zainteresowanie zawsze można liczyć. Dzięki :-D

      Usuń
    2. hmm... raczej przeraziło mnie to przyporządkowanie

      powsternacy

      Usuń
    3. To nie przyporzadkowanie tylko moje wnioski, spostrzeżenia i moja wielka fascynacja ;-)

      Usuń
  3. Twoje wnioski Twoja sprawa jest OK
    ale żeby fascynować się.... męskim organem eeee :)
    to jakoś nie teges
    flak jak flak ;)

    powsternacy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedy flak to flak. Jednak wiedz, że flaki bywają różne.
      A kiedy jest wywód... oj! wtedy to naprawdę może fascynować . Podobnie jak cipka ;-)

      Usuń
    2. Oczywiście chodziło o wzwód!!! :-[

      Usuń
  4. cipki do tego nie mieszaj
    to zupełnie inna sprawa ;)
    hihihi

    powsternacy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak
      bo to
      moje wnioski, spostrzeżenia i moje....wnioski ;)

      powstrenacy

      Usuń

Twój komentarz będzie opublikowany po przeczytaniu przez autorkę. W ten sposób każdy wpis zostanie zauważony.